Średniej wielkości miasto powiatowe z problemami takimi jak wszędzie i nawet ich skala zachowana.
Przytyki, dowcipy czasem wręcz chamstwo zwykłe.
Oto w mieście nader kolizyjne skrzyżowanie postanowiono przebudować aby zagrożenie pomniejszyć. Jak to u nas w zwyczaju cel szlachetny a wyszło jak zawsze.
Profile i krzywizny zjazdów( wjazdów) na rondo są jak najbardziej zgodne z normami, choć z logiką to już nie za bardzo. Wypadków , zwłaszcza z udziałem TIRów należy się spodziewać jak amen w pacierzu. Dwa poprzednie „zwiększające bezpieczeństwo” ronda statystkę podtrzymują dzielnie.
Ale wróćmy do meritum: każda inwestycja drogowa musi mieć obowiązkowo( jakże by inaczej) swoją nazwę. Megalomania, nasz specjalność narodowa jak zwykle daje o sobie znać. Padło na śp prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Jak to w naszym piekiełku bywa: jedni za, drudzy przeciw, część ma to gdzieś…
Póki co stało się to co się stało: dowcip, złośliwość czy chamstwo?
Oceńcie sami.
Komentarze