fras
fras
Złośliwiec Złośliwiec
372
BLOG

Paryż wart jest mszy...

Złośliwiec Złośliwiec Polityka Obserwuj notkę 2

Dzięki słupkom Pan Prezes Jarosław Kaczyński na horyzoncie wreszcie dostrzega upragnioną władzę. Już ona nie mirażem lecz rzeczywistością oczywistą zaczyna się rysować. Wszelako diabeł mąci i słupki choć wysokie na samotny skok nie wystarczą. Trzeba będzie drugą nogę na innym słupku postawić. Co poniektórzy kontrahenci już ze słupkami się żegnają a pozostali u boku Pana Prezesa splendoru raczej nie wniosą. Pozostaje kurtyzana Zielona Koniczynka zawsze gotowa zająć łoże po poprzedniku nie brzydząć się zapaszkiem ni powinnościami,  w końcu ma i pieniądze i przyjemność z udziału w spiżarni.

Jest jeszcze do wyboru Czerwony Młynarz ze swoją świtą. Ten zazdrosny o wpływy kurtyzany Koniczynki rad zajmie jej miejsce.

I, o dziwo!. To mnie cieszy. Cieszy niebywale. Ma bowiem Pan Prezes Jarosław mentalność niestałego kochanka który to wykorzysta i porzuca obiekt swych udawanych westchnień. Czyni to dodatkowo w sposób tak skuteczny że kochanka/kochanek odchodzą nie tylko od niego ale przede wszystkim w niebyt.

Ten niebyt właśnie budzi moją nadzieję, nadzieję że Pan Prezes Jarosław zawrze sakramentalny związek koalicyjny z Czerwonym Młynarzem.

Święte słowa, Paryż wart jest mszy!

 

nerwus, uszczypliwy charakter ale złość szybko przechodzi,lubi dobrze zjeść i popić, ale nie cierpi ochlapusów. Poza tym:trochę latek na karku, dziadek dwojga wnuków, szczęśliwy mąż etc.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka